sobota, 31 marca 2012

Wiosenna randka

Idąc za prośbą jednej z moich czytelniczek, przygotowałam kilka stylizacji na wiosenną randkę. Pogoda za oknem niezbyt wskazuje na panującą obecnie porę roku, ale miejmy nadzieję, że to się szybko zmieni. Wiosną na randki chodzimy najczęściej a spacery. Dlatego starałam się przygotować zestawy wygodne, ale i pasujące na randkę. Jeśli chodzi o dobór stroju na randkę, jestem za tym aby być jak najbardziej naturalną. Jeśli chodzi o strój nie ubierajmy się za skąpo - przecież chłopca ma zainteresować nasza osoba, a nie nasze ciało. Zrezygnujmy zatem a legginsów, przesadnie krótkich spódniczek i wydekoltowanych bluzek. Ubierzmy się wygodnie, ale "z pazurem". nie malujmy się za mocno - najładniejszy jest naturalny, delikatny makijaż. Nie przesadzajmy też z ilością perfum. Mam nadzieję, że zestawy wam się podobają. Jurto kolejna stylizacja. pozdrawiam cieplutko:)







środa, 28 marca 2012

Szkolnie

Jest już bardzo późno dlatego dziś szybki post. Mój dzisiejszy szkolny outfit. Choć bardzo lubię elegancki styl do szkoły wole ubrać się wygodne. Potrzebuję wygodnych butów i dużej torby,. która pomieści zeszyty i laptopa. Niestety jutro zapowiadają deszcz dlatego nie będzie nowego outfitu. Za to postaram się przygotować kilka gotowych zestawów i zrobić zdjęcia w domu. Nie wiem jeszcze jaki wybrać temat. Może podpowiecie mi jakie stylizacje was interesują? Czekam na propozycje!





parka Zara / scarf jeans Bershka /top Stradivarius / bag Mango / boots Allegro

wtorek, 27 marca 2012

Spring in my life

Witajcie! Jak pwnie zauważyliście postanowiłam zmienić nieco wygląd mojego bloga. Teraz jest taki bardziej wiosenny:) Podoba wam się? Pogoda jak na marzec przystało jest bardzo kapryśna. Dziś np mimo, że było ciepło, wiał zimny wiatr i w efekcie w ogóle nie czułam wiosennej pogody. Za to w końcu mogłam ubrać płaszczyk w panterkę, który kupiłam na wyprzedaży i oczywiście nowe botki. Niesamowicie odświeżyły moją szafę i dały kilka nowych pomysłów na stylizację. W galeriach handlowych zapanowała totalna wiosna. Mam na oku kilka świetnych ubrań idealnych na ciepłą pogodę, może niedługo trafią do mojej szafy. Tymczasem mój dzisiejszy outfit. Mam nadzieje, że ciepła pogoda nas nie opuści i będę mogła częściej dodawać nowe stylizacje. Teraz uciekam do nauki:) Buziaczki!







Coat, shoes, leggins Zara / Shirt Bershka / Bag Stradivarius / knit H&M

poniedziałek, 26 marca 2012

Wiosenne zakupy

Cześć! Trochę mnie tu nie było, ale miałam bardzo dużo pracy i troszkę zaniedbałam prowadzenie bloga. Postaram się to nadrobić i jutro wrzucę jakąś stylizację. Mimo, że byłam zawalona praca ze szkoły i moją kolekcją - kupowanie tkanin zamawianie metek, znalazłam chwilę czasu na zakupy. Oto kilka moich wiosennych zdobyczy. W Vero Modzie kupiłam 2 podkoszulki jeden biały drugi w pudrowym różu. Były też inne kolorki i do tego promocja 1 za 20zł 2 za 30zł 3 za 40zł. Kolejna zdobycz to piękne zamszowe botki z Zary zostały przecenione z 400zł na 200zł i udało mi się kupić ostatnią parę w całym Wrocławiu:) W końcu trafiłam też na idealne i niedrogie botki w kolorze beżowym. Kupiłam je na allegro i trochę bałam się że będą wyglądać tandetnie ale pozytywnie mnie zaskoczyły. Co myślicie o moich zakupach? Zaglądnijcie - jutro nowa stylizacja. Bużka!



wtorek, 20 marca 2012

Przesieka

Cześć! W niedzielę wróciłam z mojego uczelnianego wyjazdu. Ze sobą przywiozłam bardzo dużo miłych wspomnień i niestety zapalenie zatok. Trafiliśmy na 2 najpiękniejsze jak mniemam dni marca. Przed południem spacerowaliśmy ze znajomymi po górach, a wieczorem oczywiście impreza. I tym razem szpilki nie zawiodły. Niestety kolejny wyjazd dopiero za pół roku. Tymczasem uciekam leczyć moje nieszczęsne zapalenie zatok, a jutro postaram się wrzucić jakiś outficik bo narzekacie, że już dawno nic wam nie pokazałam. Poniżej kilka zdjęć z Przesieki. Do jutra!





czwartek, 15 marca 2012

Jak zmieścić wszystko w małej torbie?

Tak jak obiecałam dziś post na temat tego jak spakować wszystko do małej torby. Jutro jadę na 3-dniowy wyjazd w góry. Na szczęście czuję się już lepiej i mam nadzieje, że jutro rano ból gardła całkowicie ustąpi. Pewnie każda z nas złapała się na tym, że mamy tendencję do pakowania miliona rzeczy, które uważamy za niezbędne, a potem okazuje się, że ani razu nie wyjęłyśmy jej z torby. W związku z tym, że dużo podróżuje nauczyłam się jak pakować tylko najpotrzebniejsze rzeczy i przy okazji wyglądać dobrze. Oto kilka moich rad:

1. Zrób plan i wyznacz cel wyjazdu. Potem na podstawie planu ułóż kilka zestawów ciuchów. Ja jadę w góry dlatego obowiązkowo zabieram sportowe buty, ciepłą kurtkę i czapkę. Wieczorem ma być zorganizowana impreza dlatego ułożyłam też zestaw czysto imprezowy. Starajmy się dobierać masze stroje tak, aby można było je z sobą mieszać.

2. Koniecznie zabierz ze sobą ulubiony biżuterię. Może to być naszyjnik lub bransoletka. Nie zajmuje dużo miejsca, a odmieni każdy strój.

3. Nie bierz 10 różnych cieni do powiek, spakuj tylko najpotrzebniejsze kosmetyki, takie jak tusz do rzęs czy ulubiony cień i oczywiście płyn do demakijażu. Nie ma gorszej zbrodni przeciwko urodzie niż pójście spać w pełnym makijażu.

4. Na każdy wyjazd zabieram ulubione szpilki i czerwoną szminkę. Nigdy nie wiadomo dokąd nas poniesie:)

Moja torba jest już praktycznie spakowana, zmieścił się nawet mini czajnik elektryczny:) Rano spakuję tylko szczoteczkę do zębów i kosmetyki i mogę jechać. w sobotę postaram się wrzucić kilka fotek z wyjazdu (o ile w hotelu będzie internet). A teraz udaję się na spoczynek, ponieważ niestety jutro mam jeszcze zajęcia na uczelni. Życzę wam udanego weekendu. Buziaki:*

wtorek, 13 marca 2012

Ulubione kosmetyki

I stało się! Dopadło mnie przeziębienie. Gorączka katar i bolące gardło zmusiły mnie do zostania w łóżku. Choroba popsuła mój pomysł na dzisiejszy wpis, ponieważ nie chce wychodzić na dwór. Mam w zamian coś co z pewnością was zainteresuje! Chciałabym wam przestawić 3 kosmetyki, które kocham i już do dawna jestem im wierna. Są to woda micelarna, krem na noc oraz krem na dzień i podkład w jednym. Zaczynamy.

1. Woda micelarna do demakijażu firmy Bourjois.
Jest to świetna alternatywa dla mleczka do demakijażu. Świetnie zmywa podkład, cienie i tusz do rzęs. Nie rozmazuje resztek makijażu po całej twarzy, a po demakijażu nie pozostawia uczucia tłustej skóry jak w przypadku mleczka. Cena to ok 15zł. Ten kosmetyk można nabyć w drogeriach Rossmann.


2. Regenerujący krem na noc NIVEA.
Istna rewelacja w niskiej cenie! Krem stosuję codziennie od 2 miesięcy i jest to strzał w dziesiątkę. Ma konsystencję nieco gęstszą niż tradycyjny krem Nivea. Po zmyciu makijażu rozprowadzam do na całej twarzy szyi i dekolcie lekko go wklepując. Rano moja skóra jest niezwykle miękka i rozpromieniona. Cena ok 15zł, do kupienia np. w Biedronce.


3. Krem na dzień i podkład w jednym firmy Clarena.
Zacznę może od tego, że nienawidzę wszelkiego rodzaju podkładów. Stosowałam już wiele różnych, tych tanich i tych drogich, ale zawsze czułam się jakbym miała na twarzy maskę. Ten krem ma lekką konsystencję i świetnie się rozprowadza. Posiada pigment, który doskonale dostosowuje się do koloru twarzy. Na początku bałam się go stosować ponieważ mam bardzo jasną karnację, jednak szybko się do niego przekonałam. Krem posiada filtry UV zatem chroni przed działaniem promieni słonecznych. Nie uczula i jest bardzo wydajny. Cena to ok 50zł i raczej nie jest dostępny w drogeriach. Ja swój kupuję u mojej kosmetyczki, zatem do nabycia w salonach kosmetycznych. Kilka razy widziałam go też na allegro.


Teraz uciekam się kurować, ponieważ jutro muszę iść do szkoły, a w piątek mam 3-dniowy wyjazd z uczelni zatem muszę być zdrowa. W czwartek postaram się poradzić wam jak spakować się tak aby zabrać wszystkie potrzebne rzeczy i zmieścić wszystko w małej walizce.

niedziela, 11 marca 2012

Płaszczyk ecru

Witam wszystkich! W końcu wolny dzień. Ostatni tydzień był bardzo zabiegany. W poniedziałek, środę i piątek szkoła wtorek i czwartek praca. Po pracy czekając na chłopaka pobuszowałam trochę po sklepach i kupiłam świetny płaszczyk z ekoskóry w Bershce. Będzie idealny na wiosnę. Pogoda jest iście marcowa raz pada deszcz a za chwilę świeci słońce. Nie mogę doczekać się tych ciepłych dni aby założyć baleriny i trencz. Odebrałam już kilka rzeczy z mojej kolekcji ale zdecydowałam się ich wam nie pokazywać aby nie psuć efektu i potrzymać was w napięciu:) Jak na razie wszyscy są zachwyceni więc mam nadzieje, że wam te się spodoba. Jedyne co mogę powiedzieć to kolekcja będzie składała się z 10 kompletów. Wg mojego projektu będą zarówno ubrania jak i torby - głównie kopertówki. Całość będzie gotowa na maj, wtedy też odbędzie się profesjonalna sesja zdjęciowa, którą oczywiście opublikuje.

Od pewnego czasu szukam idealnych botków na wiosnę. Kocham szpilki, ale chodzenie w 12cm obcasach przez 8 godzin dziennie nie jest dla mnie miłym przeżyciem. Z drugiej strony chciałabym coś na jakimkolwiek obcasie. Znalazłam dla modele które mam zamiar kupić w najbliższym czasie.





Pull and Bear 240zł


Zara 280zł

poniedziałek, 5 marca 2012

Ostatnie wyprzedaże

Tak jak obiecałam wrzucam zdjęcia ze stylizacjami ubrań, które kupiłam ostatnio na wyprzedażach. Wszystkie pochodzą z Zary i za wszystko zapłaciłam ok 400zł. Torba pochodzi z nowej kolekcji i kosztowała 170zł. Buty natomiast są ze Stradivariusa i kosztowały 120zł. Przepraszam za jakość zdjęć, ale były robione na szybko. Dziś miałam bardzo zabiegany dzień dlatego teraz idę wziąć gorącą kąpiel i kładę się do łóżka. Życzę wam miłego wieczora.







sobota, 3 marca 2012

Sunny day

W końcu oficjalnie zaczęła się wiosna! Cały dzisiejszy dzień staram się spędzać na dworze, żeby nacieszyć się tak pięknym i słonecznym dniem. Teraz odpoczywam po obiedzie, a wieczorem jadę spotkać się ze znajomymi. W poniedziałek odbieram pierwsze 2 rzeczy z kolekcji. Byłam ma przymiarce i krawcowe obiecały mi, że w poniedziałek rzeczy będą już gotowe. W poprzednim poście pisała o tym, że udało mi się upolować kilka świetnych rzeczy z ostatnich wyprzedaży. Jest tego dość dużo dlatego będę wam je pokazywała stopniowo. Dziś miałam na sobie nową parkę z Zary. Jej cena pierwotna to 350zł, ja kupiłam ją za 80zł i jestem z niej bardzo zadowolona. Pasuje praktycznie do wszystkiego i do tego jest ciepła. A jak wam się podoba?






All clothes Zara, sunglasses, scarf H&M

czwartek, 1 marca 2012

Big love

Witajcie! Przepraszam, że nie wrzuciłam posta we zdjęciami kolekcji, ale niestety krawcowe się rozchorowały i nie zdążyły nic uszyć. Jutro wracając z uczelni wpadnę do nich i zobaczę czy może coś jest już gotowe. Za to dziś udało mi się upolować kilka niezłych okazji z przecenowych resztek. W sobotę postaram się je wam pokazać. Ale dziś nie o modzie będzie mowa. Wczoraj miałam okazję obejrzeć polski film "Big love". Jest to film o trudnej miłości dwojga młodych ludzi. Czytałam o nim wiele opinii, jedni pisali, że to świetny film inni, że nie. Mi się bardzo podobał. W dobie mdłych komedii romantycznych z happy endem ten film jest świetną i bardzo realistyczną alternatywą. Cała historia zaczyna się gdy 16-letnia Emilka poznaje starszego od siebie Macieja. Z dnia na dzień stają się dla siebie całym światem, Emilia wyprowadza się z domu, aby zamieszkać z Maćkiem. Niestety zaczynają pojawiać się komplikacje. W ich związku zaczyna się psuć, a tytułowa "big love" nie pozwala się im rozstać mimo, że byłoby to najlepsze rozwiązanie. Film wywarł na mnie tak duże wrażenie, że nie potrafię przestać o nim myśleć. W końcu ktoś pokazał nam, że miłość nie zawsze jest piękna i daje nam szczęście. Czasem uczucie jest silniejsze niż rozsądek. Miłość też potrafi być trudna i choćbyśmy pragnęli tego z całych sił historia nie zawsze zakończy się happy endem.

Zachęcam wszystkich do obejrzenia tego filmu. Z pewnością zostanie w waszej pamięci przez bardzo długo czas. Poniżej link do głównego tematu muzycznego z filmu "Big love":

http://www.youtube.com/watch?v=SckNwPX6Cf8&ob=av3n