niedziela, 29 kwietnia 2012

My Collection Part 2

Na początku chciałabym podziękować za wiele miłych komentarzy pod poprzednim postem. Jest mi bardzo miło, że podoba Wam się mój blog i będę starała się aby podobał się jeszcze bardziej. Mijający tydzień był dla mnie bardzo męczący. Zbyt wiele rzeczy na głowie. Wczoraj pomagałam mojej siostrze w przeprowadzce. Cieszę się, że w końcu ma swój wymarzony dom. We wtorek zaczyna się mój długi weekend bo aż 3 dni. Nie planuję wyjazdu, ale z pewnością wrzucę kilka nowych ciekawych postów. Przejdźmy jednak do konkretów. Dziś przedstawiam kolejną rzecz z mojej kolekcji. Tym razem jest to biała maxi skirt. Wykonana z półprzeźroczystej bawełny, od spodu mini spódniczka. Sweterek kupiłam w Zarze za 80zł. Dziś mimo, że słońce mocno świeciło wiał dość mocny wiatr dlatego nie widać jej pełnego uroku. W przyszłości postaram się wykonać jeszcze jeden set z tą spódniczką. Tym czasem uciekam do nauki. Wam życzę miłego wieczorku. Buziaki!
skirt My own idea // jumper ZARA


Follow my blog with Bloglovin

Profil na Facebook'u


wtorek, 24 kwietnia 2012

My Collection Part 1

Moja kolekcja w końcu jest w całości gotowa! Nawet nie wiecie jaka jestem szczęśliwa, ze mogłam spełnić to marzenie. Teraz pozostaje mi tylko poznać waszą opinię moim mili czytelnicy. Mam nadzieje, że kolekcja wam się spodoba i na jesień stworze kolejną mam nadzieje, że jeszcze lepszą niż ta. Dziś prezentuję wam pierwszą i chyba najbardziej skromną rzecz z kolekcji. T-shirt w kolorze ecru. Moja szafa pełna jest tak zwanego basic'u czyli bazy do stylizacji. Niestety ich jakość pozostawia wiele do życzenia. Po jednym praniu tracą kształt i kolor, prują się i nadają się tylko do mycia okien. W sklepie z tkaninami znalazłam materiał idealny, delikatną lejącą się dzianinę w kolorze ecru. Gdy ją zobaczyłam postanowiłam uszyć z niej klasyczny t-shirt, który będę mogła nosić zawsze i wszędzie. Dziś pokazałam go na elegancko, ale pasuje dosłownie do wszystkiego. A jak wam się podoba? Przy okazji moje 2 nowe nabytki: maxi skirt z Mango i sandały z Zary.
skirt MANGO // T-shirt my own project // sandals ZARA


Follow my blog with Bloglovin

Profil na Facebook'u


sobota, 21 kwietnia 2012

Sunny Saturday

Cześć! W końcu udało mi się stworzyć coś odpowiedniego na bloga:)Ostatnie 2 tygodnie minęły mi tak szybko i pracowicie, że całkowicie zapomniałam o prowadzeniu bloga. Mam nadzieje, że wybaczycie mi długą nieobecność. Niestety kolejna rzecz nie poszła po mojej myśli, fotograf, który miał robić sesję zdjęciową mojej kolekcji się jednak jej nie zrobi więc zostałam na lodzie. Na szczęście mogę liczyć na mojego chłopaka, który z chętnie pomoże mi w zdjęciach. W przyszłym tygodniu zaprezentuję pierwszą rzecz z mojej kolekcji. Niestety rzeczy jest zbyt mało, a ja miałam zbyt dużo pomysłów więc nie wszystkie rzeczy z kolekcji można ze sobą zestawić. Dlatego postaram się stworzyć stylizacje z ubraniami z mojej szafy lub wypożyczę ze sklepów. Mam nadzieje, że rzeczy wam się spodobają i wkrótce stworzę kolejną kolekcję. Z pozytywów zapisałam się na kurs szycie i wykroju. Wczoraj miałam pierwsze zajęcia i uczyłam się szyć bluzkę. Jak na razie idzie mi średnio, ale mam nadzieje, że wszystko załapię o co w tym wszystkim chodzi. Poniżej prezentuję wam zdjęcia mojego dzisiejszego outfitu. Cały czas nie mogę przełamać się co do wiosennych kolorów. Kocham szarości brązy i czernie i jakoś trudno mi się z nimi rozstać. Tłumaczę sobie to tak, że wiosna jeszcze nie rozkwitła w pełni więc mam jeszcze czas na kolorowe stroje. Mam też ciekawą informację dla miłośniczek mody i zakupów. W sklepie Bershka rozpoczęła się środkowo-sezonowa wyprzedaż. Można kupić świetne ubrania za małe pieniądze. spodnie z dzisiejszego outfitu kupiłam za 90zł przecenione ze 190zł. Trzymajcie się ciepło!
coat trousers BERSHKA / boots ZARA / scarf H&M


Follow my blog with Bloglovin

Profil na Facebook'u


poniedziałek, 9 kwietnia 2012

Śmingus Dyngus

Cześć wszystkim!!! Od razu przepraszam za moją tygodniową nieobecność ale miałam strasznie dużo pracy. 2 kolokwia i przygotowanie świąt zabrały cały mój wolny czas. Jak wam minęły święta? Ja moje spędziłam jak zwykle w gronie najbliższej rodziny. Oczywiście teraz pluje sobie w brodę dlaczego musiałam zjeść aż 2 kawałki pysznego tiramisu mamy mojego chłopaka i tyle jajek w majonezie. Przez najbliższe 2 tygodnie będę traci świąteczne kalorie. No cóż od jutra zaczynam intensywną dietę poświąteczną. Dawno też nie pisałam w kwestii mojej kolekcji. Cały czas zastanawiam się nad zorganizowaniem pokazu mody. Kolekcja jest już prawie gotowa zostało jeszcze 5 rzeczy go uszycia. Jak na razie opinie są pozytywne. Mimo, że zarzekałam się, że nie pokażę nic przed premierą chciałabym poznać waszą opinię. Sukcesywnie będę starała się tworzyć stylizacje z moimi ubraniami i je opisywała. Tymczasem kilka zdjęć mojego dzisiejszego stroju. Ja uciekam spalać kalorie:) Buźka!




Jeans, shirt, belt Bershka / jacket H&M / boots Zara

niedziela, 1 kwietnia 2012

Simply & Classic

Cześć! Pogoda za oknem jak na Prima Aprilis przystało robi nam psikusy. Dziś już padał deszcz śnieg wiał wiatr, a teraz świeci słońce. Mam nadzieje, że już tak zostanie bo mam dość zimna. Dziś mam dla was klasyczny outfit, w którym zdecydowani czuję się najlepiej. Ubrałam mój ulubiony trencz, który kupiłam rok temu w Zarze. Bardzo go lubię ponieważ pasuje do wszystkiego. Mimo, ze strasznie podoba mi się wiosenny trend na pastele wciąż nie mogę pożegnać się z czernią. Czuję się w niej najlepiej i wydaje mi się, że do mnie pasuje. Wciąż nie mogę jednak kupić idealnej czarnej torby, która będzie pojemna i zarazem elegancka. W mojej kolekcji zaprojektowałam 10 toreb więc pewnie w końcu jedna z nich zostanie w mojej szafie. Ostatnio udało mi się upolować sporo okazji na allegro. Jak tylko wszystkie do mnie przyjdzie pokażę Wam moje zdobycze. Tym czasem uciekam do nauki bo jutro mam kolokwium. Trzymajcie się!





Coat boots skirt Zara / knit Stradivarius